Najnowsze artykuły
Przeszukaj kategorie
- Little Nightmares III | Horrory Dibblera #19
- Hades II | recenzja arhn.eu
- Wydajemy NASZĄ GRĘ! Gruniożerca Trilogy na PC i konsole!
- Edukacyjne Koło Fortuny – odnalezione LOST MEDIA!
- Sonic Racing: CrossWorlds | recenzja arhn.eu
- Ghost of Yōtei oczarowuje, ale… | recenzja arhn.eu
- Konserwacja automatu Guitar Hero Arcade | Archon Psuje
- [Zapis streama] Testujemy AUTOMAT GUITAR HERO!
Przeglądasz: Platformy
Kategoria nadrzędna Konsole Sony Konsole Microsoftu Konsole Nintendo Komputery Prehistoria Konsole Sega Android / iOSPierwsza gra z serii FIFA trafiła do sprzedaży już ponad 25 (!) lat temu! Jak wyglądały jej skromne początki? Dlaczego o włos, a nigdy by nie powstała. I czemu mimo licencji wykorzystuje fałszywe składy? Tego i wiele więcej dowiecie się z dzisiejszego materiału!
West of Loathing zainteresowało mnie już od pierwszego zwiastuna wersji switchowej. Grafika wyglądała nietypowo, sama gra zabawnie, a do tego w klimatach westernu, w coś takiego dawno nie grałem. Zamówiłem więc limitowaną wersję pudełkową, którą otrzymałem dopiero na początku tego roku. Opłaciło się tyle czekać.
Najnowsza produkcja Compile Heart oraz Idea Factory jest dosyć dziwną mieszanką, której udało się wywołać u mnie dosyć pozytywne zaskoczenie.
Kangurek Kao udowadniał w czasach, gdy rodzimy gamedev był jeszcze w powijakach, że Polak potrafi! Ta kolorowa, wesoła platformówka na zawsze znalazła swoje miejsce w sercach fanów.
Razem z dymem papierosa ulatniają się wspomnienia, a najczęściej te, nad którymi zwykle nie ma czasu, by się zastanowić i zanurzyć w melancholijnej nostalgii. Rozbrzmiewa więc szczęk zapalniczki, wynurza się niesforny, ciepły płomyk spalający papierosa i unoszą się pierwsze kłębki dymu, czy też zdmuchiwanego kurzu z odmętów pamięci. Pierwszy opadnięty popiół papierosa zrzuca nas do przeszłości, do pierwszych kroków Saburo Jingujiego, do Alternate Jake Hunter: DAEDALUS The Awakening of the Golden Jazz, prequela całej przygody detektywa Jake Huntera, który tak naprawdę nie jest Amerykaninem z Aspicio, a Japończykiem z Shinjuku, który wyrusza do Nowego Jorku… jesteście ze mną?
8-bit Guy powraca ze swoją kolejną produkcją! Tym razem przenosi swoje Planet X2 na platformę DOS wspierając szeroką gamę klasyczną komputerów od pecetów CGA/Tandy z zaledwie 4.77Mhz taktów procesora aż po współczesne (relatywnie) komputery VGA z 286+ na pokładzie.
Oto (mocno streszczona) historia jednej z najważniejszych gier w historii pecetów. Tytuł, który rozpoczął rewolucję i zapoczątkował kariery wielu legend branży. A mimo to dziś mało kto o nim pamięta. Naprawmy to.
Grunio i Dzidzia mają kłopoty. Archon i Neko lada moment wrócą w swoim Bubaru™ z zakupów, a świniaki rozwaliły po całym mieszkaniu swoje zabawki. Czy uda im się je posprzątać zanim próg przekroczą ich właściciele?
To potwór w kieszeni czy cieszysz się, że oglądasz tydzień retro na arhn.eu? W tym tygodniu atakujemy Was codzienną dawką gier Retro. Na pierwszy ogień „Monster in my Pocket”, które po rodzimych bazarkach krążyło również pod nazwą „Batman and Flash”.
Rock of Ages 2, jedyna (no dobrze, druga) taka gra na świecie o rozwiązywaniu konfliktów zbrojnych wielkim głazem trafiła właśnie na Switcha. O co chodzi i jak sobie radzi? Rzućcie okiem!