Najnowsze artykuły
Przeszukaj kategorie
- Wydajemy NASZĄ GRĘ! Gruniożerca Trilogy na PC i konsole!
- Edukacyjne Koło Fortuny – odnalezione LOST MEDIA!
- Sonic Racing: CrossWorlds | recenzja arhn.eu
- Ghost of Yōtei oczarowuje, ale… | recenzja arhn.eu
- Konserwacja automatu Guitar Hero Arcade | Archon Psuje
- [Zapis streama] Testujemy AUTOMAT GUITAR HERO!
- Mam automat Guitar Hero Arcade… ale jakim kosztem xd
- LEGO Star Wars II: The Original Trilogy | Retro Ex
Przeglądasz: Platformy
Kategoria nadrzędna Konsole Sony Konsole Microsoftu Konsole Nintendo Komputery Prehistoria Konsole Sega Android / iOSZima, zima, zima. Pada, pada śnieg. I tak już od ponad 30 lat w świecie Frostpunka od 11 bit studios. Część druga diametralnie zmienia skalę gry wprowadzając zarządzanie postapokalipytczną cywilizacją w skali makro.
„Urban Chaos” to dynamiczna gra akcji z perspektywy trzeciej osoby, rozgrywająca się w mrocznym mieście, gdzie gracz wciela się w rolę młodej policjantki, stawiającej pierwsze kroki na ulicach pełnych niebezpieczeństw.
Choć od premiery ostatniego „symulatora sportu czarodziejów” minęło ponad 20 lat, Mistrzowie Quidditcha zawodzą w roli godnego następcy klasycznej zręcznościówki. I to mimo kilku interesujących i potrzebnych zmian w formule.
ASTRO BOT wylądował na PlayStation 5 i może stać się jednym z najbardziej niespodziewanych (?) hitów tej jesieni! Wspaniale dopieczony, pełen grywalności, piękny graficznie i płynny niczym masełko w słoneczny dzień.
PSX było pierwotnie nazwą kodową konsoli, która ostatecznie trafiła do sprzedaży jako „PlayStation”. Potocznie nazwa ta figurowała dopóki Sony nie stworzyło innej konsoli… i też nie nazwało jej PSX.
Outlaws to nie Gwiezdne Wojny jakich oczekiwałem, ale najwyraźniej takie, jakich potrzebowałem. Mimo wad i elementów, które można było zrealizować lepiej, trafiłem na świeże podejście do sagi, fajny rzut oka na półświatek pod butem Imperium oraz fajny miszmasz rozwiązań z innych popularnych (a także zapomnianych) gier.
Mortal Kombat Trilogy (1996) to trochę czarna owca marki. Może i miało skopany balans wojowników i mnóstwo bugów, ale było w niej również mnóstwo rzeczy, za które dało się ją pokochać. I pokochałem!
Trochę muzeum retrogamingu, trochę wystawa, a przy tym niezła knajpka. Miejsce do obowiązkowego odwiedzenia przez każdego miłośnika gier wideo.
Summer Challenge zapewniał sportowe emocje i rozwalone Entery nawet dziesięciu graczom. Wszystko to bez wychodzenia z domu!
Ponad 150 wyzwań „speedrunnerskich” w 13 popularnych gier Nintendo z czasów Pegasusa. Świetny pomysł, niezła realizacja i niestety zdecydowanie zbyt mało zawartości. Na szczęście zestaw ratuje akceptowalna cena.