Przeszukaj kategorie
    Całkiem prawdziwy banner reklamowy, nie kłamię

    Pyrkon się rozrasta, to nie ulega wątpliwości. Jego sława dotarła już chyba w najdalsze popkulturalne zakątki. Zapewne w kalendarzach wielu osób data następnej edycji festiwalu już dzisiaj została zakreślona na czerwono, bo w Polsce nie da się nigdzie indziej spotkać tylu pozytywnie zakręconych ludzi, którzy żyją fantastyką w każdym wydaniu. I pewnie wszystko zmierzałoby do kolejnej porcji zachwytów, gdyby nie to, że ta edycja Pyrkonu zupełnie zmieniła swój kształt, odchodząc od dotychczasowego schematu.

    Loot Gaming to nowa propozycja firmy Loot Crate dla graczy. Podobnie jak w paczce „podstawowej”, każdego miesiąca autorzy wysyłają subskrybującym paczkę pełną nerdowskich gadżetów, ale ta skierowana jest wyłącznie dla fanów gier wideo.

    Pocket Kingdom: Own The World to strategia dla telefonu N-Gage w której wysyłamy swoje wojska na podbój zamków sterowanych przez innych graczy sieciowych. Choć słaba wizualnie jest to jedna z najciekawszych i najbardziej niecodziennych propozycji na tę platformę.

    nteresujący mariaż gry wideo i serialu telewizyjnego okazuje się co najwyżej kuriozum – ciekawostką bez większych ambicji. Najlepiej sprawdza się jako widowiskowe show, a niestety najprzeciętniej jako gra wideo.

    Atari Vault to zestaw 100 gier firmy Atari z epoki 2600 i wczesnych automatów. Niestety o ile gry z salonów gier trzymają poziom, o tyle porty gier domowych pozostawiają sporo do życzenia.

    W czasach gdy emulacja tego typu systemów nie wchodziła raczej w grę, Nintendo w bardzo interesujący sposób poradziło sobie ze wprowadzeniem „kompatybilności wstecznej” dla Game Boya na konsoli Super Nintendo. Firma wydała kartridż dla SNES-a… który zawierał w środku (prawie) całego Game Boya. Ten zajmował się odtwarzaniem gry i przesyłał gotowy sygnał dużej konsoli, która to wyświetlała obraz na ekranie. Ale to tylko początek możliwości tego dziwnego symbiota!

    The Witness Jonathana Blowa to filozoficzna gra logiczna (sic!), która pod pretekstem łamigłówek przemyca również szereg pytań o ludzką naturę poznania. W dość epistemologiczny sposób podchodzi tym samym do prostego wydawać by się mogło konceptu… rozwiązywania zagadek logicznych!