Przeglądasz: Publicystyka

Kategoria nadrzędna Recenzje Felietony Top Listy Gry Planszowe

W swojej serii tekstów K52 polecałem wam produkcje raczej niestety mało znane, które zasługują na poznanie przez jak największą liczbę osób. Nie da się ukryć, Super Mario Odyssey z pewnością do tej kategorii nie należy. Napisać, że jest to must have dla każdego posiadacza Switcha, to jakby nie napisać nic. Jest to być może najlepsza gra, w jaką w tym roku grałem (a było 51 innych kandydatów na to miano), coś to musi znaczyć.

Kto nigdy nie marzył o zostaniu Kosmicznym Pionierem? Ach, przemierzać gwiazdy, asteroidy i czarne dziury ku chwale ludzkości. Teraz masz na to szansę, kadecie! Spokojnie, będziesz odpowiedzialny za konserwację sprzętu i pozbywanie się uciążliwych szkodników na stacjach badawczych, nie masz się czego bać.

Dożyliśmy czasów, w których nawet gra o Pokémonach może wzbudzać kontrowersje. Sword i Shield to duet, który odchodzi od utartej konwencji cyklu, ale w kierunku przeciwnym do oczekiwań graczy. Mniejszy Pokédex i kulejący silnik pogrążają odsłonę, która miała potencjał stać się najlepszą częścią.

Pierwsza gra Hideo Kojimy po przecięciu pępowiny Konami to tytuł, którego oczekiwali fani tego ekscentrycznego twórcy. Pokręcony, nieszablonowy i zdecydowanie NIE dla każdego. Ale jeżeli twoim dżemikiem z bombelka jest właśnie taki pretensjonalny absurd — będziesz, drogi graczu, zachwycony. Oto „Wdarcie Śmierci”.