- • Strona Główna
- • Forum
- • Livestreamy
- • Discord
- • Księga Gości
- • Hala Sławy
- • Redakcja
- • Kontakt i Współpraca
Sekcje specjalne:
WSPARCIE
Dzisiejszy stream:
Tytuł streama
Temat:
Temat streama
[ Oglądaj na Twitchu ] | [ Streamy i archiwa na Youtube ]
Crush Your Enemies. Gra dla ludzi preferujących proste rozrywki takie jak: plądrowanie, rabowanie, kruszenie czaszek i chlanie. Swoich wrogów zmiażdżycie na Steamie, iOS i Androidzie.
Dawno nie rozmawialiśmy o strategiach! Dziś porozmawiamy. I to o jakiej! Kultowe Master of Orion powraca w wielkim stylu. Pod warunkiem, że będziecie mu w stanie wybaczyć różnice względem pierwowzoru. Ja byłem i bawiłem się bardzo dobrze!
Pięć wirusów, które z jakiegoś powodu utkwiły mi w pamięci. Od zabawnych po druzgocące. Wszystkie były w swoich czasach na językach komputerowców.
W lipcowym Indie Boksie gra Moon Hunters, czyli o dwóch takich co ukradli księżyc. I teraz ktoś musi go odzyskać. Kolejna fantastyczna propozycja w kolekcjonerskim wydaniu Indie Boksa!
Szybkie rozpudełkowanie Amstrad cpc6128, czyli najnowszej zdobyczy dla fetyszystów paczek ze zdobyczami. Zerknijcie z nami!
Czerwcowy Arcade Block ma coś dla fanów poruszania się szybko, azjatyckiego jedzenia oraz strasznych duchów. Strach się bać.
Ukochana Contra! Któż nie masakrował na niej godzinami kontrolerów w latach 90.? No chociażby ja, bo niestety nie miałem kartridża z grą. Uwielbiałem Contrę, ale moja jedyna styczność z nią polegała na graniu u kolegów. Zawsze byłem więc w nią stosunkowo kiepski. Czy będę potrafił to zmienić w zaledwie jeden dzień?
Homeworld: Deserts of Kharak. Bonusowe rozpakowanie bardzo opłacalnego wydania kolekcjonerskiego nowego Homeworlda. Fajnie, że rodzimi wydawcy nie porzucają graczy kochających pudełka. 🙂
Loot Gaming nadrobił najwyraźniej swoje problemy produkcyjne, bo czerwcowa paczka dotarła do nas z USA bez większego opóźnienia. Oby zawartość też dawała radę!
Testujemy zestaw do wirtualnej rzeczywistości Vive firmy HTC. Czy dwa dziwaczne kontrolery i hełm wystarczą, by przenieść nas do innego świata? No i co najważniejsze – czy warto sprzedać małżonkę, żeby móc sobie na taki zakup pozwolić?