Przeszukaj kategorie
    Całkiem prawdziwy banner reklamowy, nie kłamię

    Wyreżyserowane w 1975 roku przez Stevena Spielberga „Szczęki” odbiły się w historii kina szerokim echem i nawet dziś ciężko szukać miłośnika kina, który by o tym kultowym dziele nie słyszał. O Jaws Unleshead, grze akcji z 2006 roku opartej o licencję filmu nie słyszał za to prawie nikt. Szkoda, bo czas obszedł się z nią wyjątkowo łaskawie.

    Ten inspirowany okresem okolic drugiej wojny światowej „shmup” jest niestety równie nienatchniony co i gatunek który reprezentuje. Specyficzne podejście do rozgrywki nie potrafi zatuszować faktu, że Luftrausersowi zwyczajnie brakuje „nóg”.

    Niekończący się potok słów i film przynajmniej dwukrotnie dłuższy niż być powinien. Tak jest, to gr… Hideo Kojima! W recenzji, która przetestuje waszą cierpliwość, przyglądamy się bliżej kontrowersyjnemu prologowi do piątej części sagi Metal Gear Solid. Jedno jest pewne – „war has changed”.

    Nintendo debiutuje na rynku… managerów piłkarskich?! Pocket Football Club nie jest może klasyczną „excelówką” do jakiej są przyzwyczajeni fani tego gatunku, ale to wciąż porządny kawałek rozrywki! Premiera gry przewidywana jest na 17.04.2014. Egzemplarz do testów dostarczył dystrybutor gry.

    Powstające w bólu dzieło życia Phila Fisha trafiło nareszcie na konsole PlayStation 3/4/Vita, a to chyba najlepszy moment, żeby wreszcie opowiedzieć o nim parę słów.

    FTL: Faster Than Light to mająca już na karku prawie dwa lata roguelike’owa strategia z elementami RPG. Umiejscowiona gdzieś w kosmosie opowieść sadzała użytkownika za sterami statku kosmicznego i wysyłała na samobójczą misję uratowania części wszechświata przed złymi rebeliantami. Gracze wzięli sobie do serca powierzone im zadanie i tłumnie ruszyli kopać tyłki przeciwników – tytuł bowiem bardzo szybko znalazł rzesze fanów zarywających nocki podczas przemierzania kolejnych galaktyk. Innymi słowy, gra odniosła niemały sukces. Na tyle duży, że doczekała się sporego rozszerzenia, które w zamierzeniu miało dać nam zabawę jeszcze większą, ciekawszą i pełniejszą. Jak to rzeczywiście wyszło, każdy może przekonać się na własnej skórze, pobierając nową zawartość z Internetu.

    Gunman Clive to niespodziewany powrót do przeszłości dla fanów prehistorycznych platformówek. Choć na pierwszy rzut oka mało łączy go z klasycznymi grami, miłośnicy komputerów przedpecetowych na pewno zrozumieją o czym mowa.

    Dead Nation, a w zasadzie jego apokaliptyczne wydanie trafiło niedawno na PlayStation 4. Jej kopię otrzymali w ramach swojego abonamentu wszyscy posiadacze usługi PlayStation Plus. A ponieważ nie jest to moja pierwsza styczność z tą grą, z przyjemnością ją sobie odświeżyłem.

    inFamous Second Son to już trzecia odsłona serii o lustrzanym odbiciu naszego świata, który zamieszkują „przewodnicy” (zwani również bioterrorystami), ludzie obdarzeni nadprzyrodzonymi mocami. Czwarta, jeśli liczymy wampiryczny spinoff. Milionowa jeżeli doliczymy do tego cały wór mediów pobocznych. Po raz pierwszy gości jednak na PlayStation 4 i choć wizualnie rozwija skrzydła nowej generacji, pod jej maską siedzą stare, zużyte mechaniki poprzedniej generacji.