Przeszukaj kategorie
    Całkiem prawdziwy banner reklamowy, nie kłamię

    Uważana za najbardziej niedocenianą konsolę Nintendo (choć kto wie czy wkrótce nie będziemy mówić tego samego o Wii U), GameCube był fantastycznym kawałkiem technologii. Imponujące parametry, niska cena i solidna biblioteka gier przyćmione zostały przez PlayStation 2 Sony oraz wewnętrzną nieporadność Nintendo.

    Gruniożerca to niespodziewany hit zeszłorocznych aukcji Gramytatywnie. Gra na NES-a i Famicoma/Pegasusa napisana przez ekipę z emunes.pl specjalnie na potrzeby naszej akcji! Wielu z was pytało o to co znajduje się na kartridżach… stąd ten maleńki, bonusowy materiał! Miłego oglądania!

    Z tego, że angielski to podstawa wielu dziedzin życia niemal każdy zdaje już sobie sprawę. Studia, rozmowa o pracę, podróże to tematy relatywnie oczywiste. Wiele osób nie dostrzega jednak, jak bardzo narzecze miłośników herbaty powiązane jest z komputerami.

    Kolejny rok, kolejne odświeżone urządzenie z rodziny Shield NVIDII. W tym roku nowa „Tarcza” skupia się na usprawnieniach akcesoriów i lepszym wsparciu dla 4K, a większość pozostałych nowości trafi w darmowej łatce do aktualnych posiadaczy streamera. Dotychczasowi użytkownicy mogą odetchnąć z ulgą i nie muszą wyrzucać swoich pudełek do kosza.

    Jedna z najlepszych gier na telefon finów i jeden z wielu powodów dla których żałuję, że do dziś nie wymyślono żadnego emulatora N-Gage’a. Pathway to Glory to gra piekielnie grywalna mimo swojego szybko rosnącego poziomu trudności. Tytuł dostaje znak jakości Grunia.

    Nareszcie ukończyłem i pobawiłem się trochę w Final Fantasy XV. Gra spodobała mi się tak bardzo, że postanowiłem troszkę na jej temat pogadać. Od lat nie mieliśmy tak długiej recenzji i wiem, że minęło już trochę czasu od premiery, ale mam nadzieję, że znajdziecie w niej garść przydatnych informacji!

    Nie codziennie zdarza się, że wciąż aktywna gra MMO obchodzi swoje 20 urodziny! Dlatego nie mogłem przepuścić tej okazji, by przygotować maleńki bonusowy materiał dotyczący Tibii, która dziś ma już oficjalnie dwie dekady! Nie jestem specjalistą, przestałem grać, gdy niektórych z Was nie było jeszcze na świecie (oj, czuję się staro!), ale z tej specjalnej okazji wróciłem na kilka dni do gry, by zobaczyć jak mają się sprawy. Natchnęło mnie to do stworzenia tej malutkiej „laurki”.