Przeszukaj kategorie
    Całkiem prawdziwy banner reklamowy, nie kłamię

    W dniach 26-28 maja 2023 roku miała miejsce kolejna impreza z cyklu Pixel Heaven. To liczące już 11 lat święto retrograczy nadal pozostaje wspaniałym sposobem by spędzić weekend, szczególnie jeśli faktycznie pasjonują was sprzęty z epoki ośmiu bitów.

    Planet of Lana to krótka, zjawiskowa gra, która mimo prostej fabuły i minimalistycznej grafiki potrafi wzbudzić w odbiorcy sporo emocji. Sprawdź czy warto zanurzyć się na parę godzin wraz z Laną i jej kociszczem w świat rodem wyjęty ze studia Ghibli.

    Darkest Dungeon II miał pecha ukazać się na rynku w tym samym czasie kiedy cały branżowy szum medialny był nakierowany na najnowszą część The Legend of Zelda. Dlatego korzystając z tego, że ekscytacja hitem Nintendo już troche przyschła, mam nadzieję, że ten materiał dotrze do szerszego grona odbiorców. A moim zdaniem gra jest tego warta. Sprawdźcie dlaczego!

    COLOBOT to gra o kolonizowaniu obcych planet z pomocą robotów. Jej interesującą cechą była możliwość programowania robotów w języku podobnym do Javy i C++, nazywanym CBOT.

    Zapomniane dziś Galapagos (1997) było pierwszą komercyjną grą wideo próbującą zintegrować w sobie elementy Sztucznej Inteligencji. Tytułowy Mendel to symulowany robot kontrolowany przez skomplikowany system algorytmów, który pozwala mu uczyć się poruszać w nieznanych otoczeniach.

    Na sequel Franko fani czekali dosłownie dekady. Najpierw dwójka miała wyjść na Game Boy Advance (!), potem była niesławna akcja crowdfundingowa. Do trzech razy sztuka. Tym razem „Franko 2” naprawdę wyszedł i… wbrew przewidywaniom nie okazał się okropnym kupsztalem. Nawet jeśli z całą sympatią do tej gry, nadal ciężko mi jest ją na razie rekomendować.

    Metal Slug to moim osobistym zdaniem król salonów (i barakowozów) z automatami. Żadna inna gra nie zrobiła na mnie za dziecka takiego wrażenia jak własnie ten hit z Neo Geo. Dlatego dzisiaj, 27 lat po premierze postanowiłem zmierzyć się z moimi wyobrażeniami z dzieciństwa i sprawdzić czy gra jest tak fascynująca graficznie jak ją zapamiętałem.