Najnowsze artykuły
Przeszukaj kategorie
- Need for Speed: Underground | Historia NFS
- Indiana Jones i Wielki Krąg | recenzja arhn.eu
- Fotel AndaSeat Kaiser 3 – Rozpakowanie i montaż
- POLSKIE HEROSY i kto za nimi stoi? Wizyta w Archon Studio
- „Zagrajmy jeszcze raz” bestsellerem!
- The Spectrum — pełnowymiarowa replika bez pazura
- Sonic X Shadow Generations — jesteś tym co jeż!
- PlayStation 5 Pro | recenzja arhn.eu
Przeglądasz: Działy
Kategoria nadrzędna Gry Retro Po godzinach… Time Warp System Error Rozpakowania i prezentacje Livestreamy arhn.edu Najciekawsze wirusy Najdziwniejsze akcesoria Rupieciarnie Podcasty Wyzwanie Archona Bez Filtra Charytatywnie Famiklony / Funstation Filmy Dokumentalne Gadżety Wydarzenia Konkursy Publicystyka Filmy Książki Płakałem, jak grałem Sprzęt W pigułce! Newsy Halloween Special Zapowiedzi Zrób to Sam / Archon psuje arhn.euW przyszłości, na Ziemi nie dzieje się zbyt dobrze. Matka Sfera zsyła więc na powierzchnię planety szwadron Aniołów, które ocalić mają świat od zagłady. Stellar Blade od koreańskiego studia Shift Up to bardzo miłe zaskoczenie, ale o tym usłyszycie więcej w dzisiejszej recenzji.
Need for Speed 4, czy może po prostu „Edycja Specjalna” trójki? Need for Speed: Road Challenge było grą z pogranicza.
Nasz redakcyjny mistrz horrorów, Pan Dibbler, rzuca okiem na kolejny już reboot pioniera gatunku trójwymiarowych horrorów. Alone in the Dark powraca pod skrzydłami Pieces Interactive / THQ Nordic.
Początek sagi „Jedi Knight” był niezwykle udanym, choć wczesnym przedstawicielem rodzącego się gatunku FPS-ów.
Firma „Retro Games”, producent „konsolizowanych” miniaturek starych komputerów powraca z nową zabawką.
Kostnica to doskonałe miejsce akcji dla horroru, co udowadnia w swojej produkcji studio DarkStone Digital. Shaydar w swoim narracyjnym debiucie opowiada o tej nietypowej grze grozy.
Księżniczka Peach staje w świetle jupiterów w nowej przygodzie skierowanej do młodszych graczy. Niestety, najwyraźniej dla studia Good-Feel „młodszy” oznacza chyba „mniej wymagający”. „Showtime!” jest grą uroczą i kolorową, ale starsi gracze raczej się w nią nie wciągną.
Sony Ericsson Xperia Play było projektem odważnym. Smartfon połączony z konsolą do gier wydawał się pomysłem w takim samym stopniu szalonym, co i genialnym. Choć wcześniejsze próby stworzenia takiej hybrydy okazały się nieudane, któż jeśli nie Sony mogłoby odnieść tu sukces! Sprawa jednak nie wyglądała tak prosto. Sony Ericsson było na skraju zapaści, a zarząd firmy nijak dogadać się nie mógł z japońską centralą. Rezultat mógł być, niestety, tylko jeden.
Gdy okazało się, że w 2003 roku do kin nie wejdzie nowy film z Harrym Potterem, EA postanowiło wypełnić lukę w terminarzu wydawniczym tworząc grę opartą o ulubiony sport czarodziejów. „Mistrzostwa świata w quidditchu” to (biorąc pod uwagę materiał źródłowy), to całkiem niezła próba przeniesienia dziwacznych zasad dyscypliny do świata cyfrowego.
Do dziś nie jestem pewien co myśleć na temat fabuły FF7 Remake. Ale gameplayowo była to gra świetna. Choć Rebirth uparcie brnie w gmatwanie historii, pod względem rozgrywki jest pod każdym względem tytułem lepszym od swojego poprzednika. I prawdopodobnie na ten moment, w czołówce moich ulubionych gier z „Final Fantasy” w tytule. A to spory komplement.