Przeszukaj kategorie
    Całkiem prawdziwy banner reklamowy, nie kłamię

    COLOBOT to gra o kolonizowaniu obcych planet z pomocą robotów. Jej interesującą cechą była możliwość programowania robotów w języku podobnym do Javy i C++, nazywanym CBOT.

    Zapomniane dziś Galapagos (1997) było pierwszą komercyjną grą wideo próbującą zintegrować w sobie elementy Sztucznej Inteligencji. Tytułowy Mendel to symulowany robot kontrolowany przez skomplikowany system algorytmów, który pozwala mu uczyć się poruszać w nieznanych otoczeniach.

    Na sequel Franko fani czekali dosłownie dekady. Najpierw dwójka miała wyjść na Game Boy Advance (!), potem była niesławna akcja crowdfundingowa. Do trzech razy sztuka. Tym razem „Franko 2” naprawdę wyszedł i… wbrew przewidywaniom nie okazał się okropnym kupsztalem. Nawet jeśli z całą sympatią do tej gry, nadal ciężko mi jest ją na razie rekomendować.

    Metal Slug to moim osobistym zdaniem król salonów (i barakowozów) z automatami. Żadna inna gra nie zrobiła na mnie za dziecka takiego wrażenia jak własnie ten hit z Neo Geo. Dlatego dzisiaj, 27 lat po premierze postanowiłem zmierzyć się z moimi wyobrażeniami z dzieciństwa i sprawdzić czy gra jest tak fascynująca graficznie jak ją zapamiętałem.

    Cereza and the Lost Demon to spin-off popularnej serii Bayonetta. Zanim Cereza została potężną wiedźmą… była tylko mała, wystraszoną dziewczynką. W nieprzyjaznym świecie towarzyszy jej wyłącznie Cheshire, tytułowy „Zaginiony Demon”. Gra wyłącznie na Nintendo Switch.