- • Strona Główna
- • Forum
- • Livestreamy
- • Discord
- • Księga Gości
- • Hala Sławy
- • Redakcja
- • Kontakt i Współpraca
Sekcje specjalne:
WSPARCIE
Dzisiejszy stream:
Tytuł streama
Temat:
Temat streama
[ Oglądaj na Twitchu ] | [ Streamy i archiwa na Youtube ]
Zestaw Deweloperski Playstation 3 to gratka dla kolekcjonera gamingowych ciekawostek. W 2005 Sony po raz pierwszy pokazało światu prototyp swojej konsoli PlayStation 3. Niedługo później pierwsze studia deweloperskie otrzymały takie i podobne im zestawy referencyjne. Zawierające przedpremierową wersję systemu operacyjnego oraz funkcje i gniazda, które zniknęły z ostatecznego produktu. Jak działały i co ciekawego można na nich znaleźć?
W kwietniu Pixel-Box nie bawi się w subtelności i prezentuje pakę przeznaczoną dla fanów bardzo konkretnej, popularnej marki.
Jeszcze kilka lat temu taka jakość wydruku w domowej drukarce była nie do pomyślenia. Dziś technologia ta dostępna jest za jedyne $500! Anycubic Photon umożliwia druk przestrzenny z dokładnością większą niż pozwala dostrzec ludzkie oko, jest przy tym tańsza i szybsza niż wiele drukarek filamentowych. Natomiast sam proces tworzenia i wykańczania modeli jest dużo bardziej skomplikowany i czasochłonny, więc nie nadszedł jeszcze czas, by DLP trwale zastąpiło SLA w warsztacie wszystkich miłośników drukowania w 3D.
Materiał przygotował Dark Archon.
Dodatkowe zdjęcia: Kebab i Grem.
W natłoku wielkich, komercyjnych produkcji i głośnych premier czasem łatwo pominąć te niewielkie tytuły od początkujących deweloperów. Podobnie jest z Galactic Delivery – klucz do gry wysłany nam przez dewelopera pozostawał nieodkryty od dłuższego czasu razem z innymi. Postanowiliśmy jednak zebrać się w sobie, przebrać zalegające nam na skrzynce pozycje i wyłuskać te najciekawiej wyglądające do Podglądu. I trzeba przyznać – choć krótko, to z Galactic Delivery bawiliśmy się dobrze!
W 2005 do kin wszedł trzeci (bądź, jak kto woli, szósty) epizod Gwiezdnych Wojen. Wraz z nim ruszyła marketingowa machina i szereg dziwacznych gadżetów… Takich jak testowana przez nas dziś telewizyjna konsola do gier na bateria w kształcie… ciuszków Dartha Vadera. O co chodzi i czy warto się w to uzbroić? Tego dowiecie się z naszego dzisiejszego materiału. Zerknijcie na konsolkę Darth Vader Plug and Play.
Krótki film dokumentalny na temat bogatej historii niepozornej gry RPG. Dink Smallwood ma 20 lat, a jego aktywna społeczność wciąż tworzy nowe przygody i dzieli się nimi w specjalnie przygotowanym do tego ekosystemie. W ostatnich latach, całe pokolenie graczy, którzy wychowali się na przygodach świniopasa wraca do korzeni na nowo rozbudzając ze snu wspomnienia o przygodzie.
Blocky Farm to polski symulator farmy w voxelowym stylu. Od dawna do pobrania w iTunes ze średnią ocen 4.7/5, od niedawna na Androidzie. Czy jest w ogóle o czym pisać recenzję? Jak najbardziej.
Wielki powrót ukochanej serii! Archon, Grem, Kebab i Qzak zawstydziliby nawet Wojny Magazynowe. Ekipa wyrusza w poszukiwaniu okazji na szkockie „targi rupieci” odwiedzając Falkirk, Stirling i Edynburg. Kto wyłapie najlepszą okazję?
Zastanawialiście się kiedyś jak to jest być deweloperem gier komputerowych? Być może część z was kiedyś chciała podążyć tą ścieżką kariery ale na którymś etapie zrezygnowała? Mówi się trudno i odpala Game Dev Tycoon, dzięki któremu spełnicie swoje marzenia o tworzeniu gier bez tych nudnych etapów jak nauka programowania itd.
Nikogo już nie dziwi, że konsole Nintendo to wielkie pole do popisu dla projektów niekonwencjonalnych. LABO podkręciło jednak skalę dziwności tak daleko, że wykroczyło poza strefę komfortu niektórych graczy.
To zestaw kartonowych szablonów, które przy pomocy kontrolera joy-con wprawiane są w życie na ekranie konsoli Nintendo Switch.
Variety Kit skierowany jest przede wszystkim dla młodych twórców, którzy chcieliby na prostych przykładach nauczyć się podstaw inżynierii i informatyki. LABO to nie tylko projekty do wykonania bez nożyczek i kleju, ale również cały język programowania umożlwiający tworzenie własnych zabawek i bogate kompendium wiedzy wyjaśniające najmłodszym jak działa odpowiedzialna za te czary technologia oraz jak wykorzystać ją do własnych celów.
Test oparty o brytyjskie wydanie LABO zakupione przez redakcję.
Polskie Nintendo nie miało żadnego udziały w powstawaniu tego materiału. Bo nie istnieje.