Przeszukaj kategorie
    Całkiem prawdziwy banner reklamowy, nie kłamię

    Outlaws to nie Gwiezdne Wojny jakich oczekiwałem, ale najwyraźniej takie, jakich potrzebowałem. Mimo wad i elementów, które można było zrealizować lepiej, trafiłem na świeże podejście do sagi, fajny rzut oka na półświatek pod butem Imperium oraz fajny miszmasz rozwiązań z innych popularnych (a także zapomnianych) gier.

    W dzisiejszym materiale przyglądamy się grze Mass Effect 3. Tytuł ten wieńczył trylogię dzielnej załogi Normandii. Choć gra spotkała się ze stosunkowo ciepłym przyjęciem, nie dorównała oczekiwaniom fanów, szczególnie w kwestii zakończenia. Co nie znaczy, że nie była grą wartą uwagi i miłości graczy.

    Na Witchfire od polskiego studia The Astronauts („Zaginięcie Ethana Cartera”) przyszło nam poczekać jakieś… 7 lat? Gra dostępna jest we wczesnym dostępie już od roku, ale właśnie otrzymała pokaźną aktualizację i niedługo powinna również pojawić się na Steamie.

    Mortal Kombat Trilogy (1996) to trochę czarna owca marki. Może i miało skopany balans wojowników i mnóstwo bugów, ale było w niej również mnóstwo rzeczy, za które dało się ją pokochać. I pokochałem!

    Jeśli wygląda jak Famiklon, gdacze jak Famiklon, pachnie tanim plastikiem jak Famiklon… to dlaczego nie jest Famiklonem? Vimix Infrazone próbował udawać, że jest konkurencją dla Wii Nintendo. Jaki był tego efekt? Przekonajcie się sami!